Trzęsacz to niewielka miejscowość wypoczynkowa w północno-zachodniej Polsce. Znajduje się tu kąpielisko morskie oraz ważna atrakcja - ruiny kościoła, a dokładniej jedna jego ściana usytuowana na nadmorskim klifie, który każdego roku podmywany przez bałtyckie fale się zmniejsza.
Kilka słów o Trzęsaczu
Historia Trzęsacza sięga początku XIV wieku. Mieszkańcy trudnili się tu głównie rolnictwem oraz rybołówstwem. Po uruchomieniu w XIX wieku kolejki wąskotorowej wieś stała się miejscowością turystyczną i wypoczynkową.
Ruiny kościoła w Trzęsaczu
Ruiny gotyckiego kościoła we wsi Trzęsacz są jedną z największych atrakcji regionu. Świątynię zbudowano na przełomie XIV i XV wieku, jej patronem był święty Mikołaj. Wielokrotnie go przebudowywano oraz modernizowano, dodano elementy renesansowe i barokowe, w tym wczesnobarokowy ołtarz, chrzcielnicę, renesansową stallę, ambonę i piękne, barokowe ławy. Pod koniec XVII wieku dobudowano drewnianą wieżę. W czasie wojny siedmioletniej wojska rosyjskie rozgrabiły kościelne dobra. Wieża została zburzona ale zbudowano nową, dodano do niej dwa dzwony. Niedaleko kościoła zlokalizowany był cmentarz, który zamknięto na początku XIX wieku z uwagi na podmywanie morskiego brzegu. Kościół wzniesiony został około niedaleko od morskiego brzegu, niestety podmywanie go przez fale spowodowało osuwanie się kolejnych ścian w odmęty Bałtyku. Pod koniec wieku XVIII odległość zmniejszyła się do około 60 metrów, w połowie wieku XIX był to już tylko metr.
W nocy z 8 na 9 marca 1901 roku do morza runęła pierwsza, północna ściana. Następnie przyszła pora na ściany wschodnią i zachodnią. W roku 1994 do morza runęła część ściany południowej. Dziś możemy podziwiać jej pozostałą część, wznoszącą się dumnie nad klifem.
Z kościołem związane są ciekawe historie, tłumaczące zabieranie kolejnych elementów świątyni do morza. Jedna z nich mówi o parze kochanków, z których jedna osoba została pochowana na przykościelnym cmentarzu, a druga jako morska fala upomina się o swoją drugą połówkę, zabierając części kościoła do morza. Zgodnie z kolejną przez miejscowego proboszcza więziona była bogini morza, o którą z kolei upominał się Bałtyk, jej ojciec.
Inne zabytki i atrakcje Trzęsacza
Ruiny kościoła to jednak nie jedyna atrakcja Trzęsacza. Warto zobaczyć następcę zrujnowanego kościoła, a mianowicie kościół Miłosierdzia Bożego, wzniesiony pod koniec XIX wieku. Jest to ceglana budowla z elementami gotyckimi. Zniszczony w czasie działań wojennych, został odbudowany. Znajdują się tam piękne organy. W Trzęsaczu znajduje się też kompleks pałacowo-parkowy z pięknym XVII-wiecznym dworkiem, który dziś pełni funkcje hotelowe. Znajduje się tam także znana stadnina koni, proponująca naukę jazdy oraz wczasy rekreacyjne. Możliwe jest też wynajęcie bryczki oraz zimą zorganizowanie pełnego emocji kuligu. W pałacu organizowane są imprezy okolicznościowe. To doskonałe miejsce na spokojne wczasy we dwoje czy też wakacje z całą rodziną. Z powodzeniem można zorganizować tam również imprezę firmową.
W Trzęsaczu atrakcją jest oczywiście kąpielisko morskie, czyli piękna plaża nad otwartym Bałtykiem.
Przez miasteczko przebiegają też ciekawe szlaki turystyczne, w tym Szlak Pobrzeża Rewalskiego, biegnący od Pobierowa do Trzęsacza. Na trasie możemy podziwiać drzewa, uznane za pomniki przyrody.
Jak widać niepozorny i niewielki Trzęsacz jest miejscem wartym odwiedzenia. Na pierwszy plan wysuwa się ww. ściana zabytkowego kościoła. Spieszmy się podziwiać ruiny kościoła, gdyż nie wiadomo, jak długo jeszcze utrzymają się na klifie.
Komentarze